...

Optymalizacja konwersji, czyli jak zwiększyć internetową sprzedaż

Jeżeli prowadzimy sklep internetowy, stale myślimy o konwersji, jednak jej poziom nie zawsze utrzymuje się na zadowalającym nas poziomie. Co można zrobić, aby ją poprawić? Optymalizacja konwersji zawsze jest możliwa, i można wykorzystać do tego sprawdzone sposoby.

Do pewnego stopnia wahania wyników sprzedażowych są całkowicie normalnym zjawiskiem i nie należy ich wyolbrzymiać. Nie ma powodów do paniki, jeżeli od czasu do czasu zdarzy się gorszy okres, a sprzedaż daleka będzie od optymalnej.

Sytuacja staje się poważna, jeśli taki stan rzeczy utrzymuje się dłużej. Kolejny słaby miesiąc jest jasnym sygnałem, że należy podjąć działanie. Spektrum możliwości jest szerokie, gdy naszym celem jest optymalizacja konwersji. Poniżej przedstawiamy 15 wskazówek, dzięki którym można tego dokonać.

1. Przyspieszenie ładowania strony

Nie można liczyć na wysoką konwersję, jeżeli strona internetowa naszego sklepu potrzebuje wiele czasu na załadowanie. W takiej sytuacji internauci po prostu wybiorą inną opcję. Należy zatem usprawnić działanie witryny od strony technicznej, by wczytywała się błyskawicznie.

2. Dowód społeczny

Większość z nas poszukuje różnych ocen i opinii, zanim ostatecznie zdecydujemy się na zakup. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ w ten sposób chcemy się upewnić, czy dany zakup będzie właściwą formą wykorzystania naszych pieniędzy.

Warto o tym pamiętać i dlatego bardzo dobrze jest zamieszczać opinie i oceny produktów. Dzięki temu potencjalni klienci nie będą musieli szukać rekomendacji w sieci. Pozytywne komentarze przy produktach z pewnością będą motywowały do zakupu.

3. Zdjęcia i wideo

W trakcie zakupów w Internecie klienci nie mają możliwości dokładnego obejrzenia produktu, ale możemy przybliżyć im asortyment w nieco inny sposób. Wystarczy zamieścić odpowiedniej jakości zdjęcia lub filmy. Pamiętajmy o tym, by zamieścić fotografie wykonane z różnych perspektyw. Filmy zadziałają bardzo sugestywnie, jeśli uwiecznimy sposób wykorzystania produktu.

4. Nawigacja na stronie

W sklepie z pewnością mamy wiele produktów, więc trzeba zadbać o to, by klienci mogli bez problemu odnaleźć każdy z nich. Rozwiązaniem jest zastosowanie odpowiedniej nawigacji. Należy podzielić produkty na kategorie i przypisać każdy z nich do odpowiedniej.

Przydatnym narzędziem jest również wyszukiwarka. Może ona stanowić uzupełnienie dla menu i znacząco ułatwiać odnalezienie poszukiwanego produktu. Jeżeli odpowiednio podzielimy cały asortyment i dodatkowo umieścimy wyszukiwarkę na stronie, klienci z łatwością będą mogli odnaleźć interesujące ich opcje, co będzie skutkowało konwersją.

5. Modyfikacja wezwania do działania

Być może przyczyną niskiej konwersji jest nieskuteczne wezwanie do działania w postaci przycisku „call to action”. Wobec tego optymalizacja konwersji powinna zacząć się od oceny tego elementu sklepu internetowego. Czasem dobrze jest poddać go pewnej modyfikacji. Zielony lub niebieski przycisk „kup teraz” może być zwyczajnie niewidoczny. Warto jest zmienić jego kolor na żółty lub czerwony. Takie kolory bardzo dobrze przyciągają wzrok, więc nasze wezwanie z pewnością będzie widoczne. Wbrew pozorom rozwiązaniem problemu nie będzie zwiększenie ilości wezwań do działania. Jedna tego typu opcja w zupełności wystarczy. Rzecz w tym, aby była ona dobrze widoczna.

6. Wykorzystanie maili transakcyjnych

Błędem jest traktowanie maili transakcyjnych tylko w kategoriach wiadomości handlowej, której celem jest potwierdzenie dokonania transakcji. Jeśli odpowiednio wykorzystamy ten etap, zyskamy szanse na kolejną konwersję.

W tej wiadomości możemy zachęcić do zwiększenia zamówienia, co w efekcie zapewni darmową dostawę. Inną opcją jest zaproponowanie produktów pokrewnych. Gdy klient odczytuje maila transakcyjnego jego uwaga w maksymalnym stopniu koncentruje się na zakupach, więc jeśli odpowiednio przedstawimy argumenty przemawiające za zwiększeniem zamówienia, to bardzo możliwe, że taka okazja zostanie wykorzystana. Polecamy przypomnieć sobie inny artykuł, w którym szczegółowo omówiliśmy zalety maili transakcyjnych.

7. Personalizacja przekazu

Ludzie chętnie reagują na komunikaty, które są kierowane bezpośrednio do nich. Taki przekaz jest automatycznie traktowany jako istotny, ponieważ dotyczy danej osoby. Trzeba wykorzystać tę zależność, jeżeli próbujemy nawiązać kontakt z konkretnym nabywcą, chociażby w przypadku maila transakcyjnego. Konieczne jest imienne zwracanie się do potencjalnego klienta. W takiej sytuacji adresat będzie postrzegał ofertę jako dobraną specjalnie dla niego, czyli w pełni odpowiadającą jego potrzebom. Wszystko to sprawia, że wzrośnie skłonność do skorzystania z propozycji.

8. Przypomnienie o koszyku

Często zdarza się, że osoby odwiedzające sklep wybierają pewne produkty, dodając je do koszyka, ale ostatecznie nie dochodzi do finalizacji transakcji. Przyczyny takiego obrotu spraw mogą być różne, ale niezależnie od nich, warto jest przypomnieć niedoszłemu nabywcy o tej sytuacji, gdyż może to skłonić do dokonania zakupu.

Z pomocą znów przychodzi poczta elektroniczna. Wystarczy wysłać krótką wiadomość email z przypomnieniem o porzuconym koszyku oraz opisem wybranych produktów. Taka niespodziewana wiadomość może zadziałać jako impuls, który pobudzi do działania.

9. Promocje i rabaty

Nic nie zachęca do zakupów równie skutecznie jak możliwość zrealizowania ich za niższą cenę. Należy regularnie oferować promocje, gdyż one zawsze motywują do działania. Warto jest zaoferować zniżkę nowym klientom, gdyż ona już na starcie zachęci do nawiązania stałej współpracy z naszym sklepem. Jednocześnie nie można zapominać o aktualnych nabywcach, aby zakupy nadal były dla nich atrakcyjne.

10. Oferty czasowe

Wiele sklepów zachęca do zakupów poprzez wykorzystywanie ofert ograniczonych w czasie. W takich sytuacjach najczęściej mamy do czynienia ze swoistą grą słów w rodzaju: „specjalna oferta tylko teraz” albo „wyjątkowa oferta ważna tylko przez pięć dni”. W takim przekazie są zawarte aż dwa czynniki, które pobudzają do zakupów. Określenia odnoszące się do czasu dają impuls do natychmiastowego działania, a słowa „tylko” i „specjalna” sugerują, że okazja jest wyjątkowa i niepowtarzalna. W konsekwencji zainteresowany klient chce jak najszybciej skorzystać z unikatowej oferty, która niebawem dobiegnie końca. Warto jest zastosować takie rozwiązanie we własnym sklepie internetowym.

11. Darmowa dostawa

Płatność za dostawę dla większości osób jest największym minusem zakupów on-line. Zdarza się, że to właśnie ona skutecznie zniechęca do podjęcia decyzji zakupowej, gdyż takich kosztów nie ponosi się podczas zakupów tradycyjnych.

Wobec tego warto jest zaoferować darmową dostawę. Uniknięcie kosztów działa podobnie jak promocja i zawsze zachęca do nabycia nowych produktów. Dzięki temu można liczyć na znaczną optymalizację konwersji, gdyż nie wszystkie sklepy oferują taką obniżkę.

12. Optymalizacja konwersji poprzez uproszczenie procesu zakupowego

Wieloetapowy i skomplikowany formularz zakupowy nie zachęca do konwersji. Działa to całkowicie odwrotnie, ponieważ im więcej danych żądamy od klientów, tym większe ryzyko, że nie dokonają zakupu. Postarajmy się maksymalnie skrócić proces formalny, eliminując z niego zbędne elementy. Zakupy przez Internet z założenia mają ułatwiać życie, więc powinny być proste i szybkie.

Niektóre sklepy wciąż wymagają rejestracji przed dokonaniem zakupów. Taki stan rzeczy może działać zniechęcająco, więc jeśli nasza strona działa na takiej zasadzie, jak najszybciej należy to zmienić, eliminując ten wymóg.

13. Język korzyści

To oczywiste, że każdy z oferowanych produktów należy opatrzyć odpowiednim opisem, ale sama specyfikacja niekoniecznie będzie zachęcać do zakupu. Najważniejsze, by klient dowiedział się, co może zyskać, wybierając dany produkt. Właśnie dlatego należy wykorzystać język korzyści.

Opisując każdy element naszego asortymentu starajmy się wykazać, jak może on wpłynąć na jakość życia nabywcy. Może uda się dzięki niemu rozwiązać określony problem? Jak sama wyżej wymieniona nazwa wskazuje, musimy zakomunikować, jakie korzyści zyska klient, gdy skorzysta z naszej oferty.

14. Responsywna wersja strony

Zdarza się, że internauci rezygnują z zakupów, ponieważ pojawiają się problemy z wyświetleniem strony na urządzeniu mobilnym. Nie można dopuścić do realizacji takiego scenariusza i należy ułatwić działanie użytkownikom urządzeń mobilnych. Rozwiązaniem problemu jest oczywiście responsywna wersja strony sklepu. Jeżeli ją uruchomimy, użytkownicy smartfonów lub tabletów bezproblemowo będą mogli dokonać zakupów, a konwersja nie będzie maleć. W dobie urządzeń mobilnych optymalizacja konwersji będzie możliwa tylko w przypadku funkcjonowania responsywnej wersji sklepu internetowego.

15. Bezpieczeństwo danych

Robienie zakupów nierozerwalnie wiąże się z przekazywaniem danych osobowych, dlatego trzeba zapewnić użytkownikom poczucie bezpieczeństwa. Internauci powinni wiedzieć, że gdy decydują się na zakupy w naszym sklepie, ich dane osobowe są bezpieczne.

Podstawowym instrumentem, który ma za zadanie to zapewnić, jest certyfikat bezpieczeństwa SSL. Rolą tego zabezpieczenia jest szyfrowanie danych, przesyłanych w trakcie przechodzenia etapów procesu sprzedażowego. Dzięki niemu przekazywane dane osobowe są poufne i nie ma zagrożenia przechwycenia ich przez osoby trzecie.

4 komentarze

  1. Sławomir Kuśnierczak pisze:

    Świetny artykuł. Konwersja to jest to z czym ciągle walcze i co ciągle testuje.

    1. Dziękujemy za słowa uznania. Dla mnie optymalizacja konwersji to najważniejszy element każdej kampanii.

  2. Karolinka pisze:

    A jak wpłynąć może na konwersje automatyzacja? Czytam o Hubspot Marketing Hub i zastanawiam się czy automatyzacja może pomóc w optymalizacji i podniesieniu wyników reklamy? Do tej pory wszystkie działania jak wysyłka mailingu była wykonywana ręcznie. Jednak coraz częściej natrafiam na możliwość automatyzacji i zastanawiam się, czy warto.

    1. Automatyzacja w komunikacji z klientem zwykle pomaga, pod warunkiem, że wiadomości e-mail, które są wysyłane w określonej kolejce są napisane w logicznej całości. Kiedy po otrzymaniu kolejnego automatycznego maila klient używa przycisku „odpowiedz” i przechodzimy do rozmowy sprzedażowej, warto pamiętać, aby jego adres e-mail usunąć z kolejki kolejnych maili automatycznych (ręcznie, bądź automatyczną regułą). Spotkałem się z wieloma przypadkami automatyzacji, gdzie odpisałem na e-mail będący follow up’em już drugim z rzędu, dostałem ofertę wysłaną ręcznie, a za chwilę dostawałem kolejne oderwane od rozmowy maile z kolejki. Nie zależnie od tego jakie oprogramowanie wybierzesz, nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i indywidualnego traktowania klienta 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.