Choć newsletter jest powszechnie znanym i dosyć prostym w obsłudze narzędziem marketingowym, nie zawsze udaje nam się w pełni wykorzystać jego potencjał. Najczęściej przyczyną takiego stanu rzeczy jest nieprawidłowo skonstruowany formularz zapisu na newsletter. Jak można temu zaradzić?
Stosowanie newslettera zazwyczaj przynosi wiele korzyści. Dzięki niemu możemy nie tylko utrzymywać stały kontakt z obecnymi klientami, ale również pozyskiwać nowych nabywców. Skuteczne wykorzystanie tej formy działania sprawi, że nikt nie zapomni o naszej działalności, a dalszym efektem będzie zwiększenie sprzedaży. O zaletach działań email marketingowych wspominaliśmy już na naszym blogu.
Przedstawiona wyżej wizja jest możliwa do spełnienia, ale pod jednym warunkiem. Musimy dysponować bazą danych osób, z którymi będzie można utrzymywać stały kontakt mailowy. Zbudowanie jej wydaje się być bardzo proste. Wystarczy stworzyć prosty formularz, którego wypełnienie zaowocuje pozyskiwaniem adresów mailowych nowych i potencjalnych nabywców. Problem w tym, że tworząc go, łatwo jest popełnić błąd, co w konsekwencji zniechęca, zamiast zachęcać do zapisu. Jak zatem stworzyć skuteczny formularz zapisu na newsletter? Przedstawiamy 10 pomysłów, które można do tego wykorzystać.
1. Odpowiednia lokalizacja
Formularz zapisu na newsletter musi być odpowiednio umiejscowiony i jest to podstawowa kwestia. Pamiętajmy o zachowaniu równowagi, ta opcja musi być dobrze widoczna, ale jednocześnie nie może utrudniać nawigacji na stronie ani tym bardziej zasłaniać innych istotnych elementów witryny.
Najbardziej neutralnym, ale zarazem skutecznym rozwiązaniem, jest umiejscowienie formularza na dole strony. Dosyć popularne są również „wyskakujące” okna typu pop-up albo sidebar. Pierwsze z nich pojawia się w centralnej części strony, drugie przy bocznej krawędzi. Rozwiązania te, choć są z pewnością bardzo efektowne, mogą nieco irytować niektórych użytkowników. Trzeba pamiętać o tym, by takie okna nie zasłaniały całej zawartości strony oraz o tym, by pojawiały się w odpowiedniej chwili. Nie mogą zaskakiwać internautów natychmiast po uruchomieniu strony. Uzyskamy lepszy efekt, jeżeli wyświetlą się po upływie kilkunastu sekund lub w chwili, gdy użytkownik chce opuścić stronę.
2. Właściwa forma i oznaczenie
Formularz do zapisu na newsletter powinien być wykonany w odpowiedniej formie, aby był dobrze widoczny. Liczy się pierwsze wrażenie, więc trzeba zwrócić uwagę na kolory, kształt oraz rozmiar. Te trzy elementy muszą przykuwać uwagę internautów i zarazem zachęcać do działania. Skuteczne będzie zastosowanie wyrazistych, rzucających się w oczy kolorów na jasnym tle.
3. Język korzyści
Istotne jest samo wezwanie do zapisu. Standardowe hasło: „zapisz się na newsletter” nie działa zbyt zachęcająco, ponieważ nie oferuje niczego w zamian. Zamiast niego warto jest rozważyć inne opcje, chociażby: „zapisz się na newsletter, aby otrzymywać darmowe porady.” Trzeba zastosować język korzyści, aby każdy internauta wiedział, co uzyska w zamian, jeśli zapisze się na nasz newsletter. Komunikat powinien być jasny i zwięzły.
4. Wkomponowanie w treść tekstu
Dół strony, okna pop-up lub sidebar to nie wszystkie możliwości zlokalizowania formularza do zapisu na newsletter. Równie dobrze można go wkomponować w treść zamieszczonego na stronie tekstu. Warunkiem jest jednak to, aby dany tekst nawiązywał do tematyki newslettera. Szanse na zapis będą bardzo duże, jeśli zainteresowany treścią czytelnik uzyska informację, że kolejne materiały na dany temat będą dostępne po wypełnieniu formularza.
5. Zwięzły i krótki formularz zapisu na newsletter
Im mniej pól do wypełnienia, tym większe szanse na pozostawienie danych kontaktowych. Trzeba pamiętać o tej zasadzie i zgodnie z nią zaprojektować formularz. Budując bazę klientów potrzebujemy niewielu informacji. Najczęściej są to imię oraz adres email, a w niektórych przypadkach dodatkowo numer telefonu. Nazwisko czy adres zamieszkania do niczego nam się nie przydadzą, więc nie wymagajmy podawania takich danych.
6. Treści edukacyjne w zamian
Nie oszukujmy się, nikt nie przekaże nam danych osobowych, nawet jeśli w grę wchodzą tylko imię i adres poczty elektronicznej, bez powodu. Trzeba zaoferować internautom coś w zamian. Najczęściej spotykanym w takich przypadkach „towarem” jest wiedza. Osoby odwiedzające naszą stronę pozostawią interesujące nas dane, jeżeli w zamian otrzymają wartościowe treści edukacyjne. Spektrum możliwości jest dosyć szerokie. Można zaproponować ebook lub poradnik, ale do dyspozycji mamy też szkolenia online lub podcasty.
7. Formularz zapisu na newsletter jako droga do zyskania rabat
W zamian za pozostawienie danych kontaktowych, oprócz treści edukacyjnych, możemy zaproponować zniżkę lub kod rabatowy do wykorzystania przy zakupie naszych usług lub produktów. Taka promocja z pewnością zachęci użytkowników do działania. Warto podkreślić, że czerpiemy podwójną korzyść. Z jednej strony uzyskamy adres mailowy, a z drugiej można liczyć na to, że rabat zostanie szybko wykorzystany, dzięki czemu zanotujemy zysk ze sprzedaży. Informacja o rabacie z pewnością zachęci do wypełnienia zapisu na newsletter.
8. Wykazanie zysków i strat
Można zachęcić użytkowników strony do zapisu na newsletter, przedstawiając im określone korzyści z tego wynikające, ale nie jest to jedyny sposób na sukces. Możemy zadziałać również w drugą stronę, czyli uświadomić im, co stracą, jeśli nie wypełnią formularza.
Ten zabieg świetnie się sprawdza przy wyżej wspomnianych oknach typu pop-up. Należy zaprojektować formularz w taki sposób, aby zamknięcie okna wiązało się z kliknięciem w hasło oznajmiające, iż użytkownik nie jest zainteresowany osiągnięciem konkretnych korzyści. Przykładowa fraza, którą można wykorzystać to: „nie, nie jestem zainteresowany/a zwiększeniem sprzedaży w moim sklepie internetowym”. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zasiejemy ziarno wątpliwości w umyśle osoby, która nie była zainteresowana zapisem na newsletter. Być może po krótkim zastanowieniu będzie chciała dowiedzieć się, co chcemy jej przekazać.
9. Spersonalizowany formularz zapisu na newsletter
W formularzu możemy zamieścić dodatkowe zapytanie na temat preferencji i oczekiwań, odnośnie otrzymywanych materiałów. Wystarczy zaproponować informacje o aktualnych promocjach, nowych produktach lub wpisach na blogu. Jeśli udostępnimy możliwość wyboru, osoby odwiedzające naszą stronę zyskają pewność, że będą otrzymywały tylko takie informacje, które są dla nich istotne. Użyteczną opcją jest również określenie częstotliwości otrzymywanych maili, dzięki czemu nikt nie będzie czuł się przytłoczony zalewem wiadomości na skrzynkę. To powinno znacznie zmotywować do zapisu na newsletter.
10. Dlaczego warto?
Najlepiej będzie, jeśli sami udzielimy odpowiedzi na to pytanie. Format działania jest dowolny. Obok formularza możemy wymienić pięć korzyści wynikających z zapisu na newsletter, ale interesujący może być również krótki film, na którym opowiemy o tym, co można zyskać poprzez stały kontakt z nami. Takie elementy również będą zachęcały do wypełnienia formularza, ale pamiętajmy o tym, aby dodać własne zdjęcie lub nakręcić film z własnym udziałem. Dzięki temu wzbudzimy zaufanie wśród użytkowników naszej strony.
Dzięki za artykuł, pozdrawiam!